piątek, 2 marca 2012

Rozdział 3 :Miejsce które znam ale o tym nie wiem

Wkońcu Niall zauważył , że mu się przyglądam i usiadł koło mnie na stercie liści .
-To miejsce jest niesamowite -powiedział z entuzjazmem
- Ja też tak myślę.
-Jak to jest że zawsze gdy do ciebie dzwonie albo mówie ty jesteś taka opanowana ? Mówiłaś że jesteś naszą fanką .Inne zawsze krzyczą gdy mnie widzą ,ale zaóważyłem że ty jesteś inna .
-To źle ?
-Wręcz przeciwnie . Dobrze że nie krzyczysz na mój widok - gdy do mnie mówił ciągle się uśmiechał .W oczach pojawiły mu się dwie iskierki .
- Nie wiem jak mi się to udaje .Przy tobie czuje się bardzo swobodnie .
- Nie wiedziałem że tak działam na dziewczyny .Przynajmniej na ciebie
- I nie tylko tak .-wstałam i zaczełam parodiować fanki przed jego domem -Och Niall jesteś taki słodki .Niall !! Niall . Zrobisz sobie ze mną zdjęcie ? Niall !!
I znów usłyszałam ten jego piękny śmiech . Nie wyobrażacie sobie jak bardzo wtedy chciałam go przytulić .Po napadzie śmiechu odezwał się .
-Ależ zrobienie sobie z panią zdjęcia to będzie zaszczyt
Wstał ,wyjął z kieszeni swój telefon i stanął koło mnie . Podniósł telefon na wysokość naszych twarzy i zrobił naprawdę śmieszną minę . Poszłam w jego ślady . Wystawiłam język i dotknęłam palcem jego nosa . Po zrobieniu sesji oglądaliśmy nasze zdjęcia i śmialiśmy się z nich . Niall powiedział że jedno z nich opublikuje na twitterze . Nie mogłam się sprzeciwiać takiemu słodkiemu chłopakowi jak Niall .
-To masz jeszcze jakieś sekretne miejsca ?
-Może nie sekretne ale bardzo lubię chodzić na rynek .
- Ale to chyba nie dziś już pójdziemy bo boje się że ktoś mnie zobaczy i będe musiał spędzić reszte dnia na robieniu sobie zdjęć z innymi fankami , a po naszej sesji już mam dość - uśmiechnął się zalotnie .Przynajmniej tak mi sie zdawało .Może to takie moja wyobraźnia
- No dobrze hmm to nie wiem gdzie jeszcze możemy pójść .
- Choć ze mną .Poznasz resztę zespołu  .No chyba że nie chcesz .
-Każda fanka marzy o poznaniu całego zespołu .
- To super .Już do nich dzwonie .
Niall oddalił się troche ode mnie i zadzwonił jak przypuszczam do Liama .Po dłuższej rozmowie podbiegł do mnie
-Chłopaki będą czekać .Wiedzą że przyjdziesz .
-No to fajnie -uśmiechnęłam się pod nosem -To co idziemy ?
-Jasne choć
Niall zaprowadził mnie do miejsca które dobrze znałam bo wiele razy przychodziłam tamtędy idąc ze szkoły .Tylko ja mieszkam tak daleko szkoły żeby tędy przechodzić ale nie wiedziałam że ktoś z zespołu one direction tu mieszka czy nawet przesiaduje . Był to duży budynek .Miał 2 piętra ale i tak wydawało sie jakby miał co najmniej 4. Ogród nie był zbyt ładny .Pare kwiatów , ścieszka z kamienia który juz był zniszczony , W oknach firanki , większość działki zajmował dom , który był cały pomalowany na beżowo . Weszliśmy do środka i moim oczom ukazał się piękny widok .To nie to samo co na zewnątrz . Pierwsze pomieszczenie do którego weszliśmy to był przedpokój .W nim stała duża ,brązowa szafa , ściany były pomarańczowe ,wisiał tam duży żyrandol . Gdy zdjęłam buty udaliśmy się do salonu . Na ścianie wisiał duży telewizor , Stały tam dwie białe kanapy , mały stolik na włochatym dywanie a na ścianach wisiały obrazy . Za jedną kanapą były trzy schodki po których wchodziło się do jadalni a za jadalnią była kuchnia za to na drugim piętrze było bardzo dużo pokoi . Dom był bardzo ładny i zastanawiałam się czy mieszka tu ktoś z zespołu . Postanowiłam się o to spytać Nialla .
-Jak ci się podoba dom ?
-Jest bardzo ładny . Bardzo mi się podobał salon . Czy ktoś tu z was mieszka ?
-Szczerze mówiąc to my wszyscy .Chodzi o to że lubimy tu przebywać i często tu nocujemy .
-Nie dziwie się .Naprawde mi się tu podoba .
-Nam też - w drzwiach stanął Liam a za nim reszta chłopców : Louis , Harry i Zayn .- Cześć Niall
- No cześć cześć .Chłopaki to jest Diana
- Hmm Diana - zamyślił się Liam - jakaś twoja nowa dziewczyna ?
-Nie nie jesteśmy parą - powiedziałam od razu Niall tylko się zarumienił
- Aha czyli jesteście przyjaciółmi .Przyjaciele Nialla są też naszymi . - odparł Louis
- Diana nie jest tylko moją przyjaciółką .Jest też naszą fanką
- Mamy nadzieje że nie będziesz krzyczeć na nasz widok - nadal mówił Louis ale teraz jeszcze bardziej sie uśmiechał - Uwielbiamy nasze fanki ale czasami przesadzają
- Już nauczyłam sie gdy byłam z Niallem mam nadzieje że zapanuje nad emocjami
Wszyscy z zespołu zaczeli się śmiać . Niall nadal się rumienił ale nie tak bardzo jak wcześniej
- Dobra choćcie wszyscy na dół do salonu to coś obejrzymy a Louis zrobi nam coś do jedzenia
-Znów mnie w coś wrabiasz Harry
-Ej to dobrze bo głodny jestem - odezwał się Niall i wszyscy zaczeliśmy się śmiać.Nastepnie tak jak Harry powiedział zesliśmy na  dół  do salonu

2 komentarze:

  1. świetne bardzo mi sie podoba czekam na następne

    OdpowiedzUsuń
  2. p.s nie przejmuj sie tymi swoimi problemami... wiem że to boli ale zaufaj mi Wszystko będzie dobrze ;) świetnie piszesz tak trzymaj

    OdpowiedzUsuń